„Pomidor …” czyli BEAŃSTWO 2019

„Minął sierpień, minął wrzesień”, już październik i ta „jesień rozpostarła melancholii mglisty woal”, a mimo to w I LO jest radośnie i gorąco.

Nikt nie narzeka na nudę, bo pierwszaki i uczniowie klas trzecich rozpoczęli tradycyjny okres beaństwa.

W tym roku nowo przyjęci zostali pomidorami.

Wybór stroju nie jest przypadkowy, bo ma bezpośrednie odwołanie do specyfiki naszego regionu – produkcji bardzo smacznego ketchupu kwidzyńskiego – i na pewno zostanie wykorzystany jako motyw przewodni w spektaklu wystawionym podczas chrztu w ramach święta szkoły. Zabawa trwa, przerwy międzylekcyjne szybko mijają, a cała społeczność się integruje.

A o to tak naprawdę w tej dość specyficznej tradycji chodzi.

1

– Do jakiej szkoły ty chodzisz?!
– Do I LO w Kwidzynie. A dlaczego pytasz?
– Bo dziwnie wyglądasz!!! Skąd ten pomidorowy strój?!!! Stary, chyba z tobą coś jest nie tak!!!

Tak najprawdopodobniej mógłby przebiegać dialog pomiędzy naszym beanem a jego rówieśnikiem z jakiejś innej szkoły. Na szczęście członkowie tej społeczności nie mają problemu z udźwignięciem ciężaru beaństwa. Nie przejmują się też opiniami ludzi z zewnątrz. I to nie dlatego, że są ignorantami czy zarozumialcami. Doskonale wiedzą, że ta zabawa sprzyja budowaniu atmosfery, klimatu w szkole i zawiązywaniu tych wielkich i tych małych przyjaźni, na teraz i na później.

4